jaw.pl – Młodszy brat gminy

Nikogo nie dziwi, że młodszy brat może być większy i potężniejszy. Tak jest z samorządem terytorialnym, który na poziomie gminnym narodził się w nowej Polsce 27 maja 1990 roku. Wtedy mieszkańcy miast i wsi ruszyli do urn wyborczych, by wybrać swoich przedstawicieli do lokalnych rad miast i gmin.

Materiał powstał w ramach projektu Stowarzyszenia Gazet Lokalnych „Audytor wyborczy sieci mediów lokalnych”, realizowanego z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego z Funduszy Norweskich.

Po ośmiu latach system okrzepł, lecz okazało się, że trzeba skoordynować działania między sąsiadującymi gminami. W czerwcu 1998 roku powstała ustawa, na podstawie której 11 października 1998 r. odbyły się wybory do sejmików wojewódzkich. I jak się tym sejmikom wiedzie? Zobaczmy na przykładzie Sejmiku Województwa Śląskiego — tu mieszkam ja i moi czytelnicy.

Trochę historii

W przeciwieństwie do wielu innych województw Sejmik Województwa Śląskiego jest nawiązaniem do tradycji historycznego Sejmu Śląskiego działającego w latach 1920-1945 (w praktyce: do wybuchu II wojny światowej). Powstał na mocy Ustawy Konstytucyjnej z 15 lipca 1920 r. zawierającej statut organiczny Województwa Śląskiego; urzędował w autonomicznym wówczas województwie śląskim jako jednoizbowy parlament z 48 radnymi, których liczbę w latach trzydziestych ograniczono do 24. Oprócz wojskowości i reprezentacji na zewnątrz w zakres kompetencji Sejmu Śląskiego wchodziły: szkolnictwo, organizacja administracji wojewódzkiej i samorządowej, policja, rolnictwo, sfera wyznań i gospodarki wodnej. Miał też władzę ustawodawczą w tych sprawach. Natomiast – dla porównania – w województwach pomorskim i poznańskim w czasie II RP sejmiki wojewódzkie działały na podstawie rozwiązań prawnych przeniesionych z Cesarstwa Niemieckiego.

Sejmik Województwa Śląskiego

A po co dziś nam sejmik?

Choćby po to, aby przysłowiowe tory działań poszczególnych miast i gmin w województwie nie rozjeżdżały się na boki. By jednak władza sejmiku nie była zbyt mizerna, ustanawia on akty prawa miejscowego w formie uchwalania przepisów dotyczących podatków i opłat lokalnych oraz programów, planów i strategii, których jest 36, począwszy od strategii rozwoju województwa poprzez zasady gospodarki odpadami, polityki niskoemisyjnej, ochrony zdrowia, gospodarki przestrzennej do rozdziału środków z Unii Europejskiej wedle Regionalnego Programu Operacyjnego.

Ponieważ każdy region Polski ma inną specyfikę i charakter oraz inny potencjał gospodarczy, społeczny i kulturalny, radni sejmiku wojewódzkiego pracują nad tym, aby wykorzystać ów potencjał. Przede wszystkim jednak uchwala budżet województwa, w który zapisano, gdzie i do kogo pójdą pieniądze.

Sejmik Województwa Śląskiego zarządza na terenie województwa śląskiego, które obejmuje zarówno np. Wyżynę Śląsko-Krakowską, Beskidy Zachodnie, wschodnią część Górnego Śląska i zachodnią część zachodniej Małopolski, jak też Zagłębie Dąbrowskie czy Żywiecczyznę i Częstochowę. Na tym obszarze mieszka 4,4 mln osób.

Jako obywatele już od lat 90. ub. wieku jesteśmy raczej przeświadczeni, że nie należy centralnie – z Warszawy – narzucać rozwiązań dotyczących rozwoju odległego od niej regionu w takich sferach jak: edukacja, kultura, zdrowie, polityka społeczna, prorodzinna, zagospodarowanie przestrzenne, bezpieczeństwo publiczne, a także samodzielna gospodarka w ramach własnego budżetu. Radni sejmików pochodzą ze społeczności lokalnych, więc najlepiej wiedzą, w jakim kierunku ma się rozwijać ich województwo, a w jego ramach dane miasto czy gmina; jaki potencjał w nich drzemie. To radni sejmików z poszczególnych miast czy gmin podejmują uchwały, które potem rzutują na losy województwa. Na przykład zasady gospodarki niskoemisyjnej, które pomagają wyeliminować tzw. kopciuchy, czyli piece zatruwające powietrze. Dlatego tak ważne jest, kto reprezentuje nas w sejmiku. Jeżeli będzie z Jaworzna, to najlepiej będzie wiedział, z jakim problemami borykają się mieszkańcy. Tak więc głos oddany w wyborach do sejmików samorządowych na konkretnego człowieka ma wpływ na lepsze czy gorsze losy województwa, w którym mieszkamy.

Paweł Bańkowski, który startuje w najbliższych wyborach do sejmiku śląskiego, opowiada: – Stoimy w obliczu transformacji regionu, w tym przede wszystkim sektora energetyczno-wydobywczego. To będzie miało ogromny wpływ na przyszłość naszego miasta. Cała kwota środków europejskich w programie regionalnym to ponad pięć miliardów euro. A Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, obejmujący gospodarkę, który ma wspierać między innymi badania i rozwój, kompleksowe inwestycje w firmy i sektor B+R, szczególnie wspierające potrzeby cyfrowej i zielonej gospodarki, to 2,4 miliarda euro. Musimy czynnie zabiegać, by jak najwięcej z tych środków trafiło do Jaworzna, jaworznickich firm, do naszych mieszkańców.

Paweł Bańkowski

Ważny jest też kontakt radnego sejmiku z wyborcami. Przykładem jest Marcin Kozik, który w ramach swojej aktywności w sejmiku był współorganizatorem seminarium gospodarczego na temat współpracy Jaworzna z Chinami. Wspiera sport, uczestnicząc i fundując corocznie nagrodę w plebiscycie Sportowiec Roku w Jaworznie, inicjował podjęcie uchwały wspierającej rodziny po tragicznie zmarłych górnikach w ZG Sobieski. Był organizatorem seminarium energetycznego na temat pakietu klimatycznego i odnawialnych źródeł energii. Mówi o sobie, że jest człowiekiem dialogu i chciałby z każdym współpracować na rzecz rozwoju miasta. – Dla mieszkańców Jaworzna bardzo ważna jest realizacja DTŚ (Drogowej Trasy Średnicowej – red.) „Wschód” i zakończenie uciążliwości związanych z wyjazdem z miasta i powrotem z pracy. W budżecie województwa są środki finansowe, z których miasto Jaworzno powinno korzystać. Potrzebny jest tylko dobry gospodarz, który potrafi rozmawiać – tak Kozik motywuje swój kolejny start w wyborach do sejmiku.

Marcin Kozik

Kto, kiedy reprezentował nas w sejmiku

Sejmik Województwa Śląskiego istnieje od 1998 roku i obecnie kończy się już jego VI kadencja. W wyborach bezpośrednich na pięcioletnią kadencję wybieranych jest 48 radnych. Spośród nich w głosowaniu tajnym – bezwzględną większością głosów – wybierani są marszałek województwa i dwóch wicemarszałków.

Radnych wybiera się w siedmiu okręgach. Jaworzno należy do okręgu VII wraz z Dąbrową Górniczą, Sosnowcem oraz powiatem będzińskim i zawierciańskim. Z tego okręgu wybieranych jest siedmiu radnych. W ostatnich wyborach, czyli w 2018 roku, w naszym okręgu liczba wyborców wynosiła 548 531, a w całym województwie śląskim 3 548 818.

W kolejnych kadencjach Jaworzno reprezentowali radni:

I kadencja
lata 1998–2002  Tadeusz Fudała (SLD), Czesław Żelichowski AWS

II kadencja
lata 2002–2006  Tadeusz Fudała (SLD), Marek Migas (Liga Rodzin Polskich)

III kadencja
lata 2006–2010  Marek Migas (LRP), Bogusław Śmigielski (PO)

IV kadencja
lata 2010–2014  Bogusław Śmigielski (PO)

V kadencja
lata 2014–2019  Maria Materla (PiS)

VI kadencja
lata 2019–2024  Maria Materia (Tak dla Polski), Marcin Kozik (PiS).

W sejmiku radni pracują w 11 komisjach: budżetu, skarbu i finansów; edukacji, kultury i nauki; rewizyjnej; rolnictwa; rozwoju i zagospodarowania przestrzennego, sportu i turystyki oraz w tak zwanych komisjach doraźnych: klimatu, transformacji regionu, analizy inwestycji kolejowych, do spraw równego traktowania i dialogu obywatelskiego i wielokulturowego.

Kandydatów na radnych wystawiają partie polityczne oraz ugrupowania niezrzeszone i niepartyjne. Partia, która otrzymała najwięcej głosów i ma najwięcej radnych, jest partią rządzącą w danej kadencji sejmiku i to z jej członków zazwyczaj wybierany jest marszałek sejmiku.

Co słychać na linii sejmik — miasto?

Radny Marcin Kozik zapytany, jak ocenia współpracę na linii urząd miasta Jaworzna — Sejmik Województwa Śląskiego, stwierdza: — Od dłuższego czasu współpraca nie układa się dobrze. Brakuje dialogu i dobrej współpracy ze strony włodarzy Jaworzna. Nie odbyło się żadne spotkanie radnych sejmiku z prezydentem w sprawach dla miasta priorytetowych. Do tej pory nie wypracowano warunków brzegowych dla realizacji kluczowej dla naszych mieszkańców inwestycji infrastrukturalnej, czyli Drogowej Trasy Średnicowej „Wschód”. Ze strony miasta mamy tylko komunikaty zrzucające winę za swoją nieudolność na barki sejmiku, radnych, czy marszałków.

To opinia radnego, lecz z naszych obserwacji wynika, że prezydent Jaworzna rzeczywiście nie ułatwia współpracy z sejmikiem wojewódzkim; prowadzi raczej politykę separatystyczną, której przykładem może być jego sprzeciw wobec przystąpienia Jaworzna do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Gdy marszałkiem województwa był Wojciech Saługa – były zastępca prezydenta Silberta – w działaniach prezydenta widać było osobistą niechęć wobec marszałka, na czym cierpiała współpraca miasta z sejmikiem.

Szanse na dofinansowanie

Na grudniowej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego został uchwalony budżet województwa na 2024 rok. Kolejny rok rozpoczynamy z rekordowym budżetem. Dochody wyniosą ok. 3,3 mld, a wydatki ok. 3,6 mld. Dlaczego rekordowy? Bo wyższy od budżetu z 2023 roku o 514 mln zł. Pieniądze w budżecie sejmiku pochodzą z dochodów własnych, dotacji zleconych z zakresu administracji rządowej, wpływów z subwencji ogólnej oraz dotacji celowe na zadania własne.

W 2024 roku znaczący procent wydatków pochłonie infrastruktura drogowa i transport kolejowy. Poza tym ochrona zdrowia, in vitro, modernizacja parku śląskiego oraz projekt walki o czyste powietrze. Cały projekt budżetu na 2024 rok można znaleźć na stronie internetowej Sejmiku Wojewódzkiego Śląskiego jako uchwałę nr VI/63/2/2023 z 21.12.2023 roku.

Radny sejmiku Marcin Kozik tak komentuje budżet sejmiku na 2024 roku pod kątem korzyści dla Jaworzna: — W rozdziale „Ratownictwo medyczne” zapisane są do realizacji środki w wysokości dwóch milionów na modernizację zaplecza technicznego karetek, na modernizację wiaty oraz masztów antenowych. To także możliwość skorzystania z szeregu programów z obszaru ochrony powietrza, na które przeznaczono prawie dwadzieścia trzy miliony (w tym piętnaście milionów to inicjatywa antysmogowa). Jest program wsparcia jednostek samorządu terytorialnego dla wsparcia Ochotniczych Straży Pożarnych, w tym dofinansowanie zakupu sprzętu ratowniczo–gaśniczego oraz samochodów ratowniczo–gaśniczych, na co przeznaczono pięć milionów, a także dofinansowanie w obszarze sportu.

Jak już nieraz pisaliśmy na portalu jaw.pl oraz na podstawie relacji na żywo z przebiegu sesji rady miejskiej w Jaworznie, wiemy, że Dorota Guja, która jest przewodniczącą komisji bezpieczeństwa i spraw samorządowych, wywalczyła w sejmiku pokaźne dofinansowanie na Ochotnicze Straże Pożarne z dzielnic Długoszyn, Osiedle Stałe i Jeleń.

Osiem jaworznickich klubów sportowych, które uczestniczyły programie „Klub Śląski”, też dostało dofinansowanie z sejmiku. GKS Victoria, Klub Nart Wodnych, KS Wolant Badminton, Centrum Szkolenia Bilardowego Fair Play, UKS Orzeł otrzymały środki na propagowanie pracy z młodzieżą, sportu i promowanie zdrowego trybu życia. Prezes klubu Janusz Ciołczyk: – Pieniądze, które otrzymaliśmy od sejmiku, w znacznym stopniu pomogły nam w realizacji sportowych imprez. W poprzednich latach dofinansowano także zorganizowanie piłkarskiego turnieju „25. memoriał Jana Ciołczyka”.

Janusz Ciołczyk

Sejmik — duży właściciel i udziałowiec

Urząd Marszałkowski, który wybierany jest przez Sejmik Województwa Śląskiego, jest właścicielem i strategicznie zarządza 21 jednostkami kultury w województwie, jak m.in. Opera Śląska, Teatr Rozrywki, Biblioteka Śląska, Teatr Śląski, Filharmonia, Zespół Śląsk. Sprawuje równie nadzór na 26 wojewódzkimi placówkami oświatowymi z Planetarium w Chorzowie na pierwszym miejscu, poprzez biblioteki specjalistycznych, wiele zespołów szkół ogólnokształcących i zawodowych oraz ośrodki wychowawcze. Sejmikowi podlega 36 jednostek ochrony zdrowia, m.in. szpitale specjalistyczne, diagnostyka i pogotowie ratunkowe. Zarządza także przez Urząd Marszałkowski 15 rozmaitymi jednostkami typu stadion śląski, wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego, wojewódzki urząd pracy, zarząd dróg wojewódzkich.

Jest też udziałowcem 18 dużych spółek m.in. takich jak: Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze z lotniskiem w Pyrzowicach, Koleje Śląskie, Fundusz Górnośląski, Wodociągi Górnośląskie, Agencja Rozwoju Regionalnego, Stadion Śląski.

Mirosława Matysik

Link do tekstu: Młodszy brat gminy Co Tydzień Jaworzno

Tagi :

Materiały

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *