Kilkudziesięciu dziennikarzy z warmińsko-mazurskiego (16-18 września), łódzkiego i opolskiego (23-25 września) w inny sposób spojrzało na tematykę funduszy unijnych.
Mikołajki
– Chciałbym konkretnych informacji gdzie szukać pieniędzy, z których może skorzystać moja telewizja, mój widz – tak swój udział posumował Eugeniusz Domański z Telewizji Olsztyn, uczestnik warsztatów w Mikołajkach. – Wielokrotnie piszemy o zrealizowanych projektach za darmo. Albo ci, którzy przychodzą dać ogłoszenie narzekają, że nie mają pieniędzy na promocję projektu, albo że mają bardzo małe, bo „tak unia ustaliła”.
A jak wyjaśnił Marcin Giza, ekspert ds. FE, nikt nie określa kwoty przeznaczonej na ogłoszenia promocyjne. Marcin mówił też o tym, że ogłoszenia o wynikach naborów mogą być źródłem informacji o potencjalnych klientach czy kopalnią tematów do naszego lokalnego wydawnictwa.
– Człowiek myśli obrazami które przetwarza na treść – mówił uczestnikom trener ds. infografiki i wizualizacji Stanisław Stanuch – Jesteśmy wzrokowcami. Infografika to nie ozdobnik do tekstu, to sposób komunikowania się. Jest dobra kiedy zmusza do myślenia, szukania innych informacji, to wizualny aspekt naszych informacji. Stanisław pokazał jak poprzez infografikę pokazać nasze codzienne tematy, np. coroczne budżety lokalnych samorządów. Wskazał ciekawe strony, skarbnice danych lokalnych.
Kędzierzyn Koźle
– Chciałabym napisać taki tekst, po przeczytaniu którego mój czytelnik wstaje i idzie szukać dotacji – tak swój udział w warsztatach skomentowała jedna z uczestniczek szkolenia w Kędzierzynie Koźlu.
Łatwe na pewno to nie jest, niemniej jednak staraliśmy się wspólnie przepis na taki tekst stworzyć. Jak się okazało – zarówno prosty język, którym o funduszach europejskich można pisać i graficzne przedstawienie informacji do doskonałe składniki:
– Szkolenia były świetne, choć przyjechałem na nie głównie ze względu na tematyką infografiki – mówi Martin Huć z Kulisów Powiatu Kluczbork-Olesno. – Sposób prowadzenia zajęć przez trenerów był jednak rewelacyjny. Zamiast standardowej formy: jeden mówi – reszta słucha, plus kilka ćwiczeń, przybrały one formę ciekawej dyskusji. Tematyka okazała się na tyle szeroka, że czas w trakcie zajęć upływał niezwykle szybko. A że były one prowadzone w interesujący sposób najlepiej świadczy fakt, że rozmowy na tematy z zajęć przenosiły się także do stołu w trakcie posiłków i na wieczorne dziennikarzy rozmowy. Pozyskane wiedza, ciekawostki, niuanse poznane w tracie tych trzech dni z pewnością będą przeze mnie wykorzystywane w codziennej pracy dziennikarza i grafika.
Szkolenie „Fundusze Europejskie na jedynce” to strzał w dziesiątkę według Jakuba Dźwilewskiego, naczelnego TWM Kędzierzyn Koźle:
– Każdy panel miał nieco inny charakter, ale jak dla mnie całe trzy dni były wartościowe. Panel poświęcony tworzeniu infografik trafiony w punkt! Świetny Jacek Gałązka pokazał nam, że za prawie każdą infografiką stoi grupa współpracujących ze sobą osób, a nie tylko np. graficy. Pokazał nam też, że nie zawsze musi być to praca na kilka dni czy tygodni. Anna Kondraciuk udowodniła nam, jak bardzo przesiąknęliśmy nowomową biurokratów. I chociaż to oczywista oczywistość, jak mawia klasyk, to jednak warto o tym ciągle przypominać, bo zawartość tekstów wskazuje na taką potrzebę. Fajnym elementem było wyraźne ukierunkowanie dla kogo piszemy i w czyim imieniu piszemy o funduszach. Marcin Giza potrafił w locie modyfikować program swojego panelu. od razu widać, że zjadł na funduszach przysłowiowe zęby, a mimo tego umiał o nich mówić ludzkim głosem. Dla siebie wyniosłem kilka arcyciekawych informacji. Zobaczymy, jak pójdzie ich wykorzystanie w praktyce.
Bełchatów
W Bełchatowie „gościliśmy” na warsztatach Michała Michałka, przewodniczącego rady gminy Kleszczów, bogatej gminy, której trudno skorzystać z funduszy europejskich, ale nasz ekspert Zenon Kosiński podpowiedział kilka możliwości. Jedną z uczestniczek warsztatów był Justyna Małycha, nagradzana młoda dziennikarka miesięcznika PabiaNICE:
– Mnie się warsztaty bardzo podobały – zdecydowanie najbardziej infografika. Na pewno będę chciała wykorzystywać ten gatunek (moja naczelna już się dopomina), ale obawiam się, że przeszkodą mogą być ograniczenia graficzne (dlatego chętnie wezmę udział w tego typu warsztatach, może to też pomysł na kolejne). Tematy o FE mniej atrakcyjne, ale to nie wina prowadzącego, tylko samej tematyki. Jednakowoż przydatne i wiedzy więcej w głowie. Ogólnie poziom na „piątkę” – zawsze cenię sobie zajęcia z praktykami, bo na studiach nie zdarza się często.
Przed nami, w weekend 30 września – 2 października warsztaty w województwach: lubelskim (Zamość), mazowieckim (Raszyn-Falenty), wielkopolskim (Jarocin). Trwa rekrutacja na warsztaty w województwach pomorskim, zachodnio-pomorskim i kujawsko-pomorskim. W połowie października spotykamy się w świętokrzyskim, dolnośląskim i lubuskim.
Zapraszamy dziennikarzy i wydawców prasy lokalnej i regionalnej, telewizji, radia i portali lokalnych, także osoby z niepełnosprawnością, którym zapewnimy niezbędne udogodnienia podczas szkoleń. Warsztaty zawsze zaczynamy w piątek, po południu, koniec planujemy na niedzielę, po obiedzie. Uczestnikom zapewniamy materiały, noclegi, wyżywienie i zwrot kosztów dojazdu (bus/PKS/PKP). Szczegóły na gazetylokalne.pl. Tam też formularze zgłoszeniowe.
Zdjęcie: „Wesoła przerwa w szkoleniu -woj.opolskie”. Foto. Marcin Giza
Projekt „Fundusze Europejskie na jedynce prasy lokalnej i regionalnej” jest realizowany w ramach konkursu dotacji organizowanego przez Ministerstwo Rozwoju, współfinansowanego ze środków Funduszu Spójności Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2014-2020”.