fot. Mikołaj Sobczak
Prawdopodobnie 6 maja odbędzie się pierwsza sesja Rady Miejskiej w Elblągu, na której zaprzysiężeni zostaną nowi radni i nowo wybrany prezydent. Rada w tej kadencji będzie wyjątkowa, bo po raz pierwszy składa się tylko z przedstawicieli dwóch komitetów wyborczych: KO i PiS. Dwanaścioro z nich, więc prawie połowa, to debiutanci. Mamy też niemalże parytet – 12 kobiet i 13 mężczyzn, a po wyborczej niedzieli to kobiety mogą w Radzie zyskać przewagę. Również po raz pierwszy w historii.
Materiał powstał w ramach projektu Stowarzyszenia Gazet Lokalnych „Audytor wyborczy sieci mediów lokalnych”, realizowanego z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego z Funduszy Norweskich.
Na początek trochę statystyki. Elblążanie w wyborach do Rady Miejskiej oddali 38 332 ważne głosy, Najwięcej zdobył komitet Koalicji Obywatelskiej (17 504 głosy, czyli 45,66 proc. głosów), następne było Prawo i Sprawiedliwość (11 935 głosów, 31,14 proc.) i lokalny komitet Pawła Rodziewicz Nowy Elbląg (3861 głosów, 10,07 proc.). Próg wyborczy przekroczył jeszcze komitet Tak dla Elbląga, popierany przez dotychczasowego prezydenta Witolda Wróblewskiego, który poparło 2666 elblążan (6,96 proc. głosów).
Kobiety górą
Metoda d’Hondta, obowiązująca przy przyznawaniu mandatów w wyborach samorządowych była dla mniejszych komitetów bezlitosna. W jej efekcie mandaty wywalczyli radni tylko dwóch komitetów – KO i PiS, które podzieliły między siebie miejsca w Radzie w stosunku 15 do 10. Stało się tak pierwszy raz w historii elbląskiego samorządu, ale zaskoczeń jest więcej. Po raz pierwszy w 25-osobowej Radzie Miejskiej znalazło się aż 12 debiutantów. Po raz pierwszy też w tym gremium jest tak duża reprezentacja kobiet, bo również 12. A żeby było ciekawiej, jeśli w niedzielę 21 kwietnia, wybory na prezydenta Elbląga wygra Michał Missan, pierwszą osobą, która może przejąć po nim mandat radnego jest Wioleta Stępczyńska, a to by oznaczało, że kobiety w RM będą miały większość. Również po raz pierwszy w historii.
Rada odmłodzona
Warto zauważyć, że nowa Rada Miejska w Elblągu została znacznie odmłodzona. Średnia wieku radnych mijającej kadencji to 58,8 lat, więc gdy zaczynali swoją kadencję w 2018 roku wynosiła ona 53,8 lat. Najmłodszy radny ponad pięć lat temu miał 39 lat. W nowej Radzie na lata 2024-2029 średni wiek radnych spadł do 49,6 lat, mandaty wywalczyło pięć osób przed 35. rokiem życia, a najmłodszymi w tym gronie są 24-letni Tomasz Budziński i 27-letni Karol Bidziński, którzy bez powodzenia startowali w poprzednich wyborach samorządowych.
Poznajcie debiutantów
Na 12 debiutantów do RM aż 9 wprowadzi Koalicja Obywatelska, trzy osoby – Prawo i Sprawiedliwość. Oto oni w kolejności alfabetycznej.
Karol Bidziński (KO) – ma 27 lat, zdobył 610 głosów. Znany z działalności na rzecz budżetu obywatelskiego w Elblągu, w ostatnich latach mieszkańcy poparli kilkanaście jego pomysłów na inwestycje w ramach BO. Jest też społecznym asystentem senatora Jerzego Wcisły. Pracuje jako urzędnik.
Tomasz Budziński (KO) – ma 24 lata, zdobył 400 głosów. Był przewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta, społecznym asystentem posła Mirosława Pampucha i senatora Jerzego Wcisły, jest studentem prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Działa w Nowej Generacji Młodzieżówce KO.
Sebastian Czyżyk-Skoczyk (PiS) – ma 28 lat, zdobył 550 głosów. Jest absolwentem wydziału prawa Uniwersytetu Gdańskiego, działa w Forum Młodych PiS.
Paweł Gołębiewski (KO) – ma 61 lat, zdobył 294 głosy, na co dzień jest kierownikiem Środowiskowego Domu Samopomocy Lazaurs w Elblągu oraz prezesem klubu Mlexer Elbląg.
Ewa Horbaczewska (KO) – ma 63 lata, zdobyła 282 głosy. Z wykształcenia nauczycielka języka rosyjskiego, była wieloletnią dyrektorką Szkoły Podstawowej nr 9 w Elblągu.
Marta Kubacka-Ignaciuk (KO) – ma 34 lata, zdobyła 834 głosy. Jest przedsiębiorcą, od 2020 roku prowadzi jedną z prywatnych placówek edukacyjnych, oferujących zajęcia z robotyki i kodowania dla dzieci.
Iwona Łuczak (KO) – ma 54 lata, zdobyła 319 głosów. Z wykształcenia jest prawnikiem, pracowała ostatnio w Elbląskim Parku Technologicznym jako główny specjalista ds. administracyjno-prawnych, także w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości przy Akademii Nauk Stosownych. Działa w Rotary Centrum Elbląg Club.
Jolanta Pękała (KO) – ma 53 lata, zdobyła 583 głosy. Jest znana z działalności społecznej i na rzecz budżetu obywatelskiego. W ostatnich latach zgłaszała wiele wniosków, które wygrywały głosowania w BO. Od lat wspiera elbląskie schronisko dla zwierząt.
Michał Rutkowski (PiS) – ma 29 lat, zdobył 349 głosów. Jest dyrektorem biura poselskiego Teresy Wilk oraz sekretarzem Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Rady Przemysłu Przyszłości. Wcześniej pracował jako asystent wojewody warmińsko-mazurskiego.
Karolina Śluz (KO) – ma 36 lat, zdobyła 979 głosów. Na co dzień jest dyrektorem biura senatora Jerzego Wcisły, wcześniej pracowała m.in. w CSE Światowid, była też dziennikarką. Znana ze społecznej działalności m.in. na rzecz Zielonego Budżetu Elbląga, współtwórczyni stowarzyszenia Bez Lipy.
Wiesława Włodarczyk (KO) – ma 60 lat, zdobyła 416 głosów. Jest emerytką, działa społecznie jako wolontariuszka kilku organizacji i instytucji.
Kamil Zdziech (PiS) – ma 28 lat, zdobył 253 głosy. Jest przedsiębiorcą z branży budowlanej i wiceprezesem klubu Syrena Młynary. Po wyborach zrobił się o nim głośno, gdy do mediów trafił film, na którym widać, jak pan Kamil bije na starówce innego mężczyznę, okładając go pięściami i kopiąc w głowę. Radny wygłosił oświadczenie w tej sprawie, a w jego obronie wystąpili inni radni z PiS. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.
Powrót po latach
Na koniec dodajmy, że do Rady Miejskiej po kilkuletniej przerwie wraca 45-letni Piotr Opaczewski, który został radnym w 2018 roku, ale w listopadzie 2021 – za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy – został powołany na wicewojewodę warmińsko-mazurskiego. Stanowisko to stracił po wyborach parlamentarnych, pracuje obecnie w jednej ze spółek SIM, które mają zajmować się budową mieszkań z rządowym dofinansowaniem. W wyborach do Rady Miejskiej w Elblągu uzyskał poparcie 1135 osób.
Po 11 latach do Rady Miejskiej w Elblągu wraca również Grażyna Kluge, którą w wyborach poparła rekordowa liczba – 2091 osób, najwięcej spośród wszystkich kandydatów. Była m.in. wiceprezydentką Elbląga (odwołaną wraz z prezydentem i RM w referendum w 2013 r.), a także wicewojewodą warmińsko-mazurską (2014-2015), a w ostatniej kadencji radną Sejmiku Wojewódzkiego i jego wiceprzewodniczącą.
Jaka będzie Rada Miejska kadencji 2024-2029? Czy nowi radni wniosą świeże spojrzenie na sprawy miasta? Przekonamy się w ciągu najbliższych pięciu latach.
Rafał Gruchalski
Link do tekstu: Rada Miejska pod znakiem kobiet i debiutantów portel.pl
Dodaj komentarz