Co im da wygrana w wyborach? Ile zarobi radny? Nawet 3 tys. zł miesięcznie
Porównaliśmy wszystkie stawki diet dla radnych na naszym terenie. Różnice bywają ogromne. Przewodniczący komisji stałej w Lubiewie dostaje 380 zł, ale już np. w Śliwicach 980 zł miesięcznie. Jeszcze większe rozbieżności są wśród przewodniczących rad – ich diety wynoszą niekiedy po kilka tysięcy. Czy więc bycie radnym to praca społeczna? Przed wyborami samorządowymi zebraliśmy szczegółowe dane.
Materiał powstał w ramach projektu Stowarzyszenia Gazet Lokalnych „Audytor wyborczy sieci mediów lokalnych”, realizowanego z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego z Funduszy Norweskich.
Z niespełna 50 tysięcy osób mieszkających w powiecie tucholskim 105 pełni aktualnie funkcje radnych – sumując samorządy gminne i ten powiatowy. Zasiadając w poszczególnych radach, osoby te tworzą organy władzy uchwałodawczej. To oni, nierzadko nasi sąsiedzi, bliżsi lub dalsi znajomi, przegłosowują lokalne budżety czy stawki podatków, które wszyscy później płacimy. Decydują o utrzymaniu szkół, przedszkoli, szpitala, remontach ulic, nowych inwestycjach itd. Koalicje rządzące wbrew pozorom nie zawiązują się tylko w Sejmie RP. Podobnie jest w samorządach. Wójtowie, burmistrz czy starosta, jako organy władzy wykonawczej, potrzebują większości, by móc rządzić według własnej wizji. Niezbędni są do tego „swoi ludzie” w radach.
Widzimy to również na naszym terenie. W Tucholi, Gostycynie, Śliwicach czy Cekcynie praktyczne cała rada popiera rządzącego włodarza. Jednak w Radzie Powiatu Tucholskiego, gminy Lubiewo czy gminy Kęsowo opozycja jest dużo bardziej aktywna (w ostatnim przypadku przynajmniej była do niedawna). Niekiedy o przyjęciu uchwały decydują tam pojedyncze głosy.
Radni, choć nie zawsze widoczni i nie zawsze aktywni, pełnią ważną rolę w lokalnej, politycznej układance. Przypomnimy sobie o tym już za moment, podczas kwietniowych wyborów samorządowych.
Kadencja podwyżek
Czy radni, bezpośredni reprezentanci mieszkańców danych miejscowości i osiedli, zarabiają na pełnieniu swoich funkcji? Co do zasady nie otrzymują pensji, jednak trudno nazwać ich pracę całkowicie społeczną. Na podstawie uchwał (które sami przegłosowują) wypłacane są im diety. W uzasadnieniach tych obowiązujących dokumentów często można przeczytać, że diety stanowią rekompensaty za utracone zarobki w związku z wykonywaniem mandatu radnego i udziałem w pracach organów rady.
Przyjrzeliśmy się obowiązującym na terenie powiatu tucholskiego stawkom. Przeanalizowaliśmy wszystkie uchwały określające wysokości diet. Sprawdziliśmy też, jakie kwoty zapisane były we wcześniejszych dokumentach. I tu od razu ciekawe spostrzeżenie: zdecydowana większość rad zmieniła wysokości diet podczas trwającej właśnie kadencji samorządów 2018-2024. W każdym przypadku były to podwyżki. Wyjątek stanowi Rada Gminy Lubiewo, gdzie stawki pozostają niezmienne od 2011 roku. W gminie Cekcyn podwyżki wprowadzono na przykład po 10 latach przerwy, a w Tucholi po 9. W pozostałych samorządach stawki rosły częściej.
Od kilkuset złotych do kilku tysięcy
Wszystkie dokładne dane, w podziale na poszczególne rady, przedstawiamy w infografikach przy artykule. Natomiast na wykresie porównujemy diety wszystkich przewodniczących rad. Jak widać, niekiedy są to znaczne kwoty. Najwyższą stawkę – 3006,23 zł na miesiąc – ma przewodnicząca Rady Powiatu Tucholskiego, najniższą – 950 zł – przewodniczący Rady Gminy Kęsowo.
Jak kształtują się wysokości diet w poszczególnych radach? Ogólny wniosek: rozpiętość stawek jest duża. Biorąc pod uwagę radnych bez dodatkowych funkcji, zaczyna się od 120 zł w Radzie Gminy Lubiewo. Tutaj jednak ważna uwaga: aktualnie nie ma w Lubiewie ani jednego radnego, który dostawałby tylko tyle, bowiem każdy rajca jest członkiem przynajmniej jednej komisji stałej. Zatem według obowiązującej uchwały otrzymuje minimum 350 zł diety. W Cekcynie jest podobnie. Podstawowe stawki są trzy: 200 zł (bez zasiadania w komisji), 350 zł (członek jednej komisji) lub 400 zł (dla zasiadającego w dwóch komisjach).
To przykłady tych niższych diet. W Śliwicach podstawowa kwota wynosi już 770 zł, w Tucholi i Gostycynie – 800 zł, a w Radzie Powiatu Tucholskiego szeregowy radny otrzymuje aż 1503,12 zł diety.
Skąd te rozbieżności?
Diety rosną szybko w zależności od pełnionej funkcji. Przykłady? Choćby w Gostycynie, gdzie przewodniczący komisji rewizyjnej otrzymuje 900 zł – tyle samo, co wiceprzewodniczący rady. W Śliwicach za te same stanowiska jest o 80 zł więcej. Z kolei w Tucholi wiceprzewodniczący rady miejskiej, przewodniczący komisji rewizyjnej oraz przewodniczący komisji samorządu i finansów otrzymują już 1400 zł miesięcznie. Jeszcze wyższe stawki znajdujemy w Radzie Powiatu Tucholskiego. Wiceprzewodniczący rady czy przewodniczący komisji stałej otrzymują 1803,74 zł, a radny nieetatowy członek zarządu powiatu – 3006,23 zł. Odnotujmy jeszcze, że radnym przysługuje zawsze jedna, ta najkorzystniejsza dieta. W myśl art. 21 ust. 1 pkt 17 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wolne od tego podatku są diety oraz kwoty stanowiące zwrot kosztów do 3000 zł miesięcznie.
Dlaczego różnice w stawkach między samorządami są aż tak duże? Zapytaliśmy o to Jacka Brygmana, zastępcę przewodniczącego Związku Gmin Wiejskich RP i przewodniczącego Konwentu Wójtów Województwa Kujawsko-Pomorskiego, a jednocześnie wójta gminy Cekcyn. Jak tłumaczy, przepisy określają jedynie górną granicę diet, a ta jest ustalona bardzo wysoko.
Maksymalne stawki diet radnych gminnych określają szczegółowe zapisy rozporządzenia rady ministrów z 29 października 2021 roku. Jednocześnie w tym dokumencie nie ma mowy o kwotach minimalnych, dlatego rady mają w tym zakresie sporą dowolność. To w kompetencji poszczególnych rad leży ustalanie wysokości diet. Stawki i zasady wypłacania regulują konkretne uchwały
– tłumaczy Jacek Brygman.
Zatem radni sami ustalają wysokość swoich diet, a później je przegłosowują. Maksymalne kwoty, o których mówi Brygman, są różne i zależą od liczby mieszkańców gmin. Tak samo jest w przypadku rad powiatów. Sprawdziliśmy szczegóły rozporządzeń rady ministrów. Najwyższa możliwa dieta w naszych gminach wiejskich wynosi 2147,03 zł, a w miejsko-wiejskiej gminie Tuchola jest to 3220,96 zł.
W przypadku Rady Powiatu Tucholskiego maksymalna stawka wynosi 3006,23 zł i właśnie taką dietę pobierają przewodnicząca powiatowej rady oraz nieetatowy członek zarządu.
Agata Wiśniewska, Kamil Tajl
Link do tekstu: Przed wyborami sprawdzamy: Ile zarobi radny? Nawet 3 tys. zł na miesiąc / TUCHOLA, KĘSOWO, LUBIEWO, ŚLIWICE, CEKCYN, GOSTYCYN, POWIAT Tygodnik Tucholski
Dodaj komentarz