List Otwarty do Dziennika Gazeta Prawna
Z przykrością, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych, do którego należy 47 wydawców z blisko 70 gazet lokalnych z całej Polski, przyjęło informacje o zorganizowanym przez Państwa Plebiscycie Medialne Perły Samorządu. Tekst, który ukazał się w Państwa wydaniu 28.10.2020, nr 211 (5364) przedstawia jedną stronę medalu – samorząd i ich wydawnictwa. Stowarzyszenie Gazet Lokalnych stoi od lat na stanowisku, że gazety te są zagrożeniem dla wolności słowa, nie mają nic wspólnego z rzetelnością i obiektywizmem. Stoją w sprzeczności z medialnym warsztatem dziennikarskim.
Stowarzyszenie Gazet Lokalnych od lat prowadzi akcje mające na celu zwrócenie uwagi różnym instytucjom na patologię w samorządach, jaką jest wydawanie prasy samorządowej za pieniądze podatników. Zwróciła też na to uwagę Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu, wydając w tej sprawie swoje stanowisko (w załączniku). „Zadaniem samorządu nie jest wydawanie gazety” – uzasadniała RIO.
Z kolei Helsińska Fundacja Praw Człowieka złożyła petycję do rzecznika praw obywatelskich, zwracając uwagę na zagrożenie wolności słowa, a nawet stojące w sprzeczności z Konstytucją (petycję w załączniku) przez samorządy wydające prasę.
SGL od kilku lat zbiera dane mające pokazać skale problemu wydawania prasy lokalnej przez samorządy. Najczęściej podawane przykłady patologicznego zachowania wydawców gazet samorządowych, to atakowanie na łamach tejże prasy dziennikarzy prywatnych mediów, „szantażowanie” odbieraniem ogłoszeń, nie udzielanie informacji dziennikarzom prywatnych mediów lokalnych.
Tylko niezależna prasa lokalna może spełniać wszystkie funkcje mediów, w szczególności kontrole władzy, patrzenie tej władzy na ręce. Bez tego nie ma demokracji lokalnej i społeczeństwa obywatelskiego. Dlatego wspieranie gazet samorządowych, których istnienie jest zagrożeniem dla niezależności prasy lokalnej godzi w demokracje.
Gazety lokalne prywatne należą do małych rodzinnych firm, zatrudniają po kilkanaście osób. Niestety w konfrontacji z urzędnikami i ogromnymi pieniędzmi publicznymi, borykają się z problemami finansowymi. Często samorządy walczą z prywatnymi wydawcami na rynku reklam. Cel jest jeden – zniszczyć niezależną prasę lokalną. A który przedsiębiorca odmówi burmistrzowi? Proponujemy zajrzeć na lokalne podwórko, porozmawiać o pracy dziennikarzy prywatnych mediów, za nim przystąpicie Państwo do kolejnej edycji propagującej patologię, jaką jest wydawanie samorządowej prasy.
Organizując tego typu Plebiscyt przyczyniacie się do niszczenia wolnej, lokalnej prasy.
Z wyrazami szacunku Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych
Ryszard Pajura, prezes, Obserwator Lokalny
Jerzy Jurecki, Tygodnik Podhalański
Marta Ringart-Orłowska, Tygodnik Kurier Gmin
Maciej Kowalski, Nowy Wyszkowiak