„Tygodnik Podhalański” i „Obserwator Lokalny” ukażą się podczas długiego majowego weekendu w normalnym cyklu wydawniczym. Wiele lokalnych tygodników zdecydowało się jednak w tym czasie na przerwę dwutygodniową.
„Tygodnik Podhalański” (Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze) wyjdzie 2 maja 2018 r. – Nie robimy przerwy, bo w długi majowy weekend przyjedzie na Podhale mnóstwo turystów. To dobra okazja do sprzedaży gazety – mówi Jerzy Jurecki wydawca „Tygodnika Podhalańskiego”.
Także „Obserwator Lokalny” (Agencja Wydawnicza Agard) z Podkarpacia dotrze na początku maja do czytelników. – Jedyna zmiana będzie taka, że nasz tygodnik ukaże się dzień wcześniej niż zwykle czyli w poniedziałek 30 kwietnia br. wyjaśnia Ryszard Pajura wydawca „Obserwatora Lokalnego”.
Wielu wydawców rezygnuje w tym czasie z wydawania pism. Ostatni kwietniowy numer „Przełomu” z woj., małopolskiego ( Firma Wydawnicza Przełom Alicja Molenda) wyjdzie 25 kwietnia br., a kolejny 9 maja br. – Numer na majówkę ma mieć lżejszy charakter niż zwykle ale będzie liczyć 40 stron, tyle co zawsze –wyjaśnia Grażyna Kaim redaktor naczelna „Przełomu”.
Wydanie tygodnika z 27 kwietnia br. „MIL Miasto i Ludzie” (Milowa) z woj. małopolskiego i podkarpackiego będzie miało jak zwykle 16 stron, a na kolejne czytelnicy będą musieli poczekać do 11 maja br. – W długi majowy weekend mnóstwo osób wyjeżdża. To nie jest dobry czas na sprzedaż gazety – mówi Janusz Smoliński, wydawca tygodnika „MIL Miasto i Ludzie”.
Podobnie sądzi Andrzej Andrysiak wydawca „Gazety Radomszczańskiej” (Medpress): – Robimy dwutygodniową przerwę, bo na początku mają co drugi dzień przypada święto. Dlatego ostatni kwietniowy numer ukaże się 26, a kolejny dopiero 10 maja br.
MW