„Wspólnota” wprowadzi paywall w swoim portalu

Większość tygodników  lokalnych nie żąda opłat za treści udostępniane w swoich portalach. Mateusz Orzechowski wydawca tygodników „Wspólnota” wychodzących na Lubelszczyźnie zamierza je pobierać i wierzy, że internauci je kupią.

Paywall  czyli ograniczanie treści w serwisach internetowych do osób, które za nie płacą został obwołany ratunkiem  dla pogrążonej  w kryzysie prasy.  Już kilka lat temu w Polsce paywall wprowadziły  wysokonakładowe tytuły  m.in. „Rzeczpospolita”, „Polityka” , „Newsweek Polska” czy  „Gazeta Wyborcza”.  Płatne treści „GW” kupiło w ubiegłym roku  77 tys. osób,  co uznano za duży sukces.

Na rynku tygodników lokalnych paywall na razie się nie przyjął, a większość wydawców nawet go jeszcze nie testowała. Mimo to Mateusz Orzechowski właściciel Wydawnictwa Wspólnota , która wydaje 8 tygodników w woj. lubelskim zamierza w najbliższych miesiącach wprowadzić opłaty  w swoim nowym portalu. – W lipcu br. połączyliśmy trzy nasze portale – Podlasiesiedzieje.pl, Tuklikam.pl i e-wspolnota.pl w jeden serwis – 24wspolnota.pl. Dotychczas serwisy częściowo powielały swoje treści, teraz się nie dublują, a ogłoszenia publikujemy za darmo .
Udało nam się też skupić  czytelników w jednym miejscu  – mówi Orzechowski. Zapowiada też, że w najbliższych miesiącach za treści w portalu trzeba będzie płacić. – Nie obawiam się, że czytelnicy naszego portalu nie zechcą  ich kupować. Treści będzie przecież więcej niż w wydaniach papierowych naszych tygodników. Początki artykułów zamierzamy publikować bez opłaty, by zachęcić czytelników do kupna ich pełnych wersji – mówi. Wysokości opłat nie ujawnia.

Portal „Tygodnika Siedleckiego” (Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka”) Tygodniksiedlecki.com  od  kilku lat zamyka część swoich treści, jednak bez spodziewanych efektów.  – Zamykanie treści przynosi marny skutek, bo ludzie nie chcą  za nie płacić, choć opłata za artykuł wynosi tylko 50 gr. Tekstów newsowych nie zamykamy, bo  te same newsy  pojawiają się też w innych mediach, a inne artykuły są internautom obojętne.  Myślimy więc o aplikacji dostępnej za abonamentem – mówi Dariusz Kuziak redaktor naczelny „Tygodnika Siedleckiego”.  Jak wyjaśnia  część  tekstów w aplikacji byłaby  darmowa, a część dostępna za opłatą. Ci, którzy zdecydowaliby się ją uiścić będą mogli przeczytać wszystkie teksty wydania papierowego , a nie tylko ich część jak obecnie w portalu. Wydawnictwo nie zdecydowało jeszcze kiedy uruchomi aplikację.

Inni wydawcy są wobec paywallu sceptyczni. – Nasz czytelnik z małych miasteczek i wsi nie jest przyzwyczajony do płacenia za informacje z Internetu. Paywall się u nas nie przyjmie, choć szkoda, bo na portalu gazety lokalnej trudno zarobić. Reklama zawieszona na pierwszej stronie przez tydzień kosztuje zaledwie 100 zł. Strona nie pomieści ich jednak więcej niż 5 czy 6 – tłumaczy Jerzy Kamiński  wydawca „Gazety Powiatowej – Wiadomości Oławskich”.

Także Jerzy Jurecki wydawca „Tygodnika Podhalańskiego” (Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze) nie jest gotów, by wprowadzić u siebie paywall. – Pytałem znajomych wydawców czy któryś zdecydował się pobierać opłatę  za treści publikowane w portalu. Nikt tego nie robi, więc na razie jestem wobec tego pomysłu sceptyczny – nie ukrywa.
Kamil Miler wydawca „Gazety Gryfińskiej” (Pro Media Kamil Miler) też nie planuje zamykania treści w portalu tygodnika.  – Zanim wielcy wydawcy wprowadzili u siebie paywall osiągnęli mocna pozycje na rynku. My zastanawiamy się raczej nad pomysłem płacenia czytelnikom za zamieszczane przez nich teksty – mówi.

(MW)

Tagi :

Bez kategorii

Udostępnij