Miasto przywrócone mieszkańcom

Rewitalizacja to niezwykle ważna inwestycja dla kilkudziesięciotysięcznego Biłgoraja w woj. lubelskim. Mimo wielu wykonywanych w ostatnim czasie inwestycji dzięki środkom unijnym, brakuje mu blasku i odnowy. Mieszkańcy zarzucają, że brakuje mu centrum, a przejezdni zadają pytanie gdzie jest Rynek. To może się niebawem zmienić.

Władzom Biłgoraja udało się zdobyć środki unijne na przygotowanie programu rewitalizacji. Bez tego dokumentu nie mogłyby starać się o fundusze europejskie na rewitalizację w Regionalnym Programie Operacyjnym 2014-2020. Konferencja, rozpoczynająca prace nad Lokalnym Programem Rewitalizacji, odbyła się 26 października w sali konferencyjnej urzędu miasta. Projekt nosi nazwę „Zielony Biłgoraj – miasto przywrócone mieszkańcom”. Udział w niej wzięli przedstawiciele instytucji, radni, mieszkańcy miasta. Byli również obecni przedstawiciele firmy EuroCompass Sp. z o.o.: prezes Zarządu Ryszard Boguszewski, kierownik działu współpracy Beata Filipowicz, którzy są wykonawcami opracowania programu rewitalizacji dla miasta Biłgoraj.

Firma EuroCompass Sp. z o.o. opracowała prezentację, która wprowadziła zgromadzonych gości w tematykę nowego podejścia do kwestii rewitalizacji. Beata Filipowicz mówiła o pojęciu rewitalizacji: – Jest to kompleksowy proces wyprowadzenia ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych poprzez działania całościowe, integrujące interwencję na rzecz społeczności lokalnej, przestrzeni i lokalnej gospodarki, skoncentrowane terytorialnie, prowadzone w sposób zaplanowany oraz zintegrowany poprzez programy rewitalizacji – mówiła. Przedstawiła również założenia programu.

Natomiast prezes Ryszard Boguszewski omówił zagadnienia dotyczące aktualnych przepisów prawnych, a także przedstawił praktyczny punkt widzenia Lokalnego Programu Rewitalizacji. Podał przykłady istniejących opracowań rewitalizacji miast np. Zamościa czy Lublina. Podkreślił, że w tym procesie najważniejsze jest to, aby widzieć ludzi: – Chcemy dotrzeć do mieszkańców, organizacji, samorządowców, przedsiębiorców, ponieważ obszar rewitalizowany powinien być szyty na miarę potrzeb osób tu mieszkających. Rozpoczynamy coś, co doprowadzi do trwałych i pozytywnych zmian – mówił.

Sam program ma na celu wyznaczenie obszaru lub obszarów miasta, na których należy przeprowadzić działania eliminujące stan kryzysowy na tym terenie. Obszar poddany rewitalizacji nie może być większy niż 20% obszaru miasta. Zamieszkiwać go może maksymalnie 30% mieszkańców.

W czasie konferencji podjęta została dyskusja, podczas której padło kilka konkretnych propozycji i rozwiązań, które będą wzięte pod uwagę przy opracowywaniu programu. Natomiast samo opracowanie programu odbywać się będzie przy udziale społeczności lokalnej, organizacji pozarządowych, przedsiębiorców poprzez organizowanie spotkań informacyjnych, warsztatowych, konferencji, ankiet czy konsultacji, o których Urząd Miasta będzie na bieżąco informował. To przede wszystkim mieszkańcy Biłgoraja mają zadecydować o tym, jak się ma zmienić obszar miasta. Najbliższe spotkanie z mieszkańcami miasta planowane jest na 22 listopada br.

– Mam życiową pasję dbania o wszytko, o to, co jest już zbudowane. Biłgoraj zbudował bardzo dużo. Rewitalizacja to olbrzymie przedsięwzięcie i duża szansa. Uważam, że trzeba się do tego profesjonalnie zabrać. Jest olbrzymie ważna sprawa dla Biłgoraja – mówił obecny podczas konferencji Jan Kowal, mieszkaniec Biłgoraja.

Przy Urzędzie Miasta powołany jest zespół ds. rewitalizacji. W jego skład wchodzi: wiceburmistrz Michał Dec (koordynator), Maciej Swatowski (w zakresie pozyskiwania środków unijnych i inwestycji), Małgorzata Gromadzka (w zakresie kontaktu z organizacjami pozarządowymi), Regina Koszel-Cis (w zakresie urbanistyki i architektury). Skład zespołu może zostać powiększony.

Na początku tego roku w Biłgoraju odbyły się już podobne konsultacje. Mieszkańcy mieli okazję wypowiedzieć się, co im się podoba w mieście, a co nie. Nie podobał się m.in.: zaniedbany teren PKS, zbyt niskie wynagrodzenia, brak atrakcji dla młodzieży, zakorkowana ul. Kościuszki, brak atrakcji turystycznych, zaniedbane budynki, uciążliwe zachowanie mieszkańców (wypalanie traw). Aprobaty nie uzyskał Park Nowakowskiego, Skwer Saski, Baltona, ul. 3 Maja, a także zaśmiecanie.

Nie tylko Biłgoraj zdobył środki na opracowanie tego programu. W gronie szczęśliwców z powiatu biłgorajskiego znalazł się również Frampol i Tarnogród. Unijne pieniądze trafią do 38 gmin z terenu woj. lubelskiego. Łącznie ponad 5 mln zł.

Otrzymane środki umożliwią samorządom przygotowanie lub aktualizację lokalnych programów rewitalizacji. Posiadanie tego dokumentu jest niezbędne w momencie, gdy gmina zdecyduje się na złożenie wniosku o fundusze europejskie na rewitalizację m.in. z Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020.

Wartość projektu w konkursie nie mogła przekroczyć 200 tys. zł. Gminy, które otrzymały grant, musiały zabezpieczyć w swoim budżecie wkład własny (minimum 10%). Pozostałą część kosztów pokryje dotacja celowa Ministerstwa Rozwoju.

Eamka: Ideą rewitalizacji jest wyprowadzanie ze stanu kryzysowego zdegradowanych obszarów miasta Biłgoraj poprzez realizację przedsięwzięć, które obejmują kwestie społeczne, ekonomiczne, przestrzenne, infrastrukturalne i środowiskowe oraz kulturowe. Zadaniem rewitalizacji jest rozwiązywanie lub eliminowanie problemów, jakie występują na obszarze miasta. Rewitalizacja ma też pomóc lepiej wykorzystać potencjał i mocne strony Biłgoraja.
Lokalny Program Rewitalizacji to kompleksowy wieloletni program działań na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni, gospodarki i środowiska, realizowany na obszarze zdegradowanym i wykorzystujący jego potencjał.

Anna Borowiec, woj. lubelskie

belka

Trwa konkurs dziennikarski pod nazwą „To się dzieje. Fundusze Europejskie”. Jest on kierowany do wszystkich uczestników warsztatów organizowanych w ramach projektu „Fundusze Europejskie na jedynce prasy regionalnej i lokalnej”.

Tagi :

Aktualności, FE na Jedynkach

Udostępnij